Witam Cię Drogi Przyjacielu na naszej stronie :)
Może jesteś lekko zdziwionynasza inicjatywą, może zastanawiasz się jak to naprawdę działa?
Czy jest możliwe, że Bóg może się posługiwać nawet taką formą jak sms ?
Czy faktycznie może przychodzić do Ciebie gdziekolwiek jesteś?
Dlaczego więc błogosławieństwo?
Aby zrozumieć naszą inicjatywę, trzeba najpierw pogłębić wiedzę czym jest
samo błogosławieństwo. Katechizm Kościoła Katolickiego mówi: że źródłem i celem wszelkich
błogosławieństw jest Bóg Ojciec. Przyjmowanie błogosławieństwa równa się z
przyjęciem zbawienia. Przyjęcie Słowa, które stało się ciałem, umarło i
zmartwychwstało by teraz napełniać nas swoim błogosławieństwami i przez nie
rozlewać do naszych serc Dar, który zawiera wszystkie dary: Ducha Świętego.
(KKK 1082-1083)
Czym jest SNB ???
SMS niosący Błogosławieństwo jest odpowiedzią na wezwanie do czynienia dobra!
Które mocno wybrzmiewa w liście do Rzymian (12, 14) BŁOGOSŁAWCIE tych którzy was prześladują, BŁOGOSŁAWCIE, ale nie złorzeczcie.
Pomysł i pragnienie zrodziło się w Kapłańskim sercu, aby Bóg po przez Błogosławieństwo dotykał swoją łaską ludzi każdego dnia, w czasie i chwili w której się w danym momencie znajdują.
Wszystko zaczęło się od kilku SMSów dziennie, dziś to już kilka tysięcy SMSów tygodniowo.
I niesamowite owoce Bożego działania!
Jak to jest, że Bóg posługuje się smsami?
Pan Bóg nie potrzebuje naszych smsów, nie potrzebuje nawet ludzi by
błogosławić. Jest przecież Bogiem nieograniczonym w mocy i sile. Mógłby to
czynić bez niczyjej pomocy. To my ludzie tego potrzebujemy!!! To my
potrzebujemy widzialnych znaków. Po to mamy sakramenty, by niewidzialna
łaska mogła się uwidaczniać. Aby sakramenty mogły być sprawowane,
ustanowił sakrament Kapłaństwa, aby móc stać się Bogiem „widzialnym” w
posłudze kapłanów. Którzy przecież posługują nam In Persona Christi (w osobie
Jezusa Chrystusa). Ogłaszają nam odpuszczenie grzechów, dokonują
konsekracji. Błogosławią nam w osobie Jezusa Chrystusa, by ta niewidzialna
łaska także uwidaczniała się. Idąc z duchem czasu, a także znając naszą ludzką słabość, choćby brak pamięci w codziennym zabieganiu. Wpadliśmy na pomysł, aby sms z symbolicznym „+”
przypominał nam i służył pomocą w kierowaniu naszych myśli ku Bogu, który
błogosławi i napełnia nas swoimi darami.